whisky-blog.pl

Blog koneserów i pasjonatów whisky

Archiwum tagu: Arran

Whisky Fringe 2011

15 sierpnia 2011. Kategoria: Artykuły, Degustacje. 1 komentarz.

Jak co roku tak i teraz w 10 rocznicę nie zabrakło podczas Whisky Fringe niesamowitych i cudownych wrażeń smakowo-zapachowych.

Właściciel Keir Sword wspomina jak dziesięć lat temu jego kolega Robin Torrie przekonał go, że ten zwariowany pomysł stworzenia takiego wydarzenia whiskowego podczas festiwalu w Edynburgu nie był aż tak zwariowany jak na to wyglądało.

Bunnahabhain 25 yo, 46.3 %

Okrągła 10-ta rocznica Whisky Fridge zbiegła się w czasie z 20-tą rocznicą Royal Mile Whiskies.

Sklep na ulicy Royal Mile został utworzony w 1991 roku przez Ian & Ken Taylor z The Cashmere Store, który funkcjonuje po sąsiedzku.

Arran 14 yo, 46 %

Kolejnym wydarzeniem, które zbiegło się w czasie z tą wspaniała imprezą było otwarcie w Pitlochy nowego sklepu , którego kierownikiem został Jonathan Wilson.

Do zespołu dołączyli też Kimmo Karjalainen i Stuart Campbell, którzy wcześniej pracowali w Royal Mile Whiskies w Edynburgu. Gratuluje i pozdrawiam.

Specjalne podziękowania od Keir Sword otrzymali Robin Torrie i Neil Berrie za dobrą organizację Whisky Fringe w ciągu ostatnich 10 lat.

Tomatin 32 yo, 55.7 %, Destylowana w grudniu 1975, Butelkowana w maju 2008, jedna z 321 butelek, Old & Rare Platinum, Douglas Laing

Wracając do samej imprezy warto zwrócić uwagę na kilka dobrych whisky, które były tam serwowane.

Poniżej zamieszczam zdjęcia próbowanych whisky.
Przynajmniej tych whisky, które udało mi sfotografować zanim aparat stracił ostrość obrazu.

Caol Ila 30 yo, 50 %, Destylowana we wrześniu 1980, Butelkowana w maju 2011, jedna z 270 butelek, Old Malt Cask, Douglas Laing & CO

Dailuaine 27 yo, 58.1 %, Destylowana w 1983, Butelkowana w 2011, cask no: 4319, jedna z 219 butelek, ex-sherry European oak, Adelphi Selection

W połowie imprezy wszyscy ustawili się w kolejce przed stanowiskami gdzie serwowano ich ulubione whisky / rum.

Po sygnale na stołach pojawiły się wyjątkowe, bardzo staranie dobrane whisky.

Ta cudowna chwila trwała 15 minut.  Oficjalnie  można było spróbować tyko jedną wyjątkową whisky, podczas degustacji bilet wstępu został “ostemplowany”.

Nie mniej jednak podczas całego spotkania nie brakowało whisky dobrych i bardzo dobrych.

Dziękuję Jacque za miłą rozmowę przy wyśmienitych dramach.

Port Dundas 38 yo, 54.3 %, Destylowana w styczniu 1973, Butelkowana w czerwcu 2011, butelka nr 63 z 303, cask no: 128322, cs single grain, Duncan Taylor & Co Ltd

Glen Grant 36 yo, 52.4 %, Destylowana w listopadzie 1974, Butelkowana w maju 2011, butelka nr 71 z 204, cask no: 16560, Duncan Taylor & Co Ltd

Bunnahabhain 40 yo, 40 %, Destylowana w 1969, Butelkowana w 2010, oak cask,

Ardbeg Corryvreckan 57.1 %

Glenmorangie Signet

Glenmorangie 25 yo, 43 %

Glenfarclas 40 yo, 46 % Glenfarclas 30 yo, 43 %

Glenrothes vintage 1969, 43 %, The MacPhail’s Collection

Benromach 30 yo, 43 %,

Benrinnes 34 yo, 43 %, Destylowana w marcu 1976, Butelkowana w sierpniu 2010, 1st & Refill Sherry Cask, Connoisseurs Choice, Gordon & MacPhail

Imperial 12 yo, 62.7 %, Destylowana 17 listopada 1997, Butelkowana 12 marca 2010, First Fill Sherry Butt, Cask No. 4969, Gordon & MacPhail

Speyburn 1977, 43 %, Connoisseurs Choice, Gordon & MacPhail

Aberfedy 14 yo, 58.1 %, Destylowana 11 kwietnia 1997, Butelkowana 20 czerwca 2011, Cask No: 3618, butelka nr 87 z 185, Sherry Cask,

Aberfedy 21 yo, 40 %, John Dewar & Sons Ltd

Podczas tej imprezy można było spróbować wiekowe rumy, gin, whiskey.

Spotkając znajomych, porównywaliśmy swoje doznania oraz powspominaliśmy wcześniejsze edycje znanych nam botlingów.

Whisky Fringe trwała w tym roku trzy dni. Dodatkowym trzecim dniem był piątek.

Bilety na sobotę i niedzielę zostały wysprzedane w kilkanaście minut po udostępnieniu ich on line.

Przed końcem imprezy udałem się w jedno ciekawe miejsce.

W północnej kaplicy spotkałem Pastora Broom, który poczęstował mnie starym, dobrym rumem. Pozdrowienia Dave i Stefanie.

El Dorado 15 yo, 43 %,

Caroni 17 yo, 52 %, Destylowany w 1994, Butelkowany w 2011, jedna z 7142 butelek, High Proof Heavy Trinidad Rum

Wasmund 48 %, Batch No: 50, Rappahannock pot stilled, Copper Fox, Sperryville, Virginia

Więcej zdjęć whisky próbowanych podczas tego dnia znajdziecie na naszej stronie na Facebooku. Jeżeli Ci się podobają nasze wpisy kliknij lubię to.

Written by mik_us - Visit Website

Lipcowe spotkanie the Glenkeir Club

11 sierpnia 2011. Kategoria: Degustacje. Brak komentarzy.

Na początku lipca odbyła się kolejna degustacja the Glenkeir Club w sklepie the Whisky Shop na Victoria Street.

Tym razem spróbowaliśmy trzy botlingi w zbliżonym wieku z serii Provenance oraz dwie niespodzianki.

Laphroaig 10 yo, 46 %, Destylowana zimą 2001, Butelkowana zimą 2011, DMG Ref: 6921, Provenance, Douglas McGibbon & CO.LTD.

Highland Park 12 yo, 46 %, Destylowana zimą 1996, Butelkowana wiosną 2009, DMG Ref: 5191, Provenance, Douglas McGibbon & CO.LTD.

Arran 12 yo, 46 %, Destylowana latem 1998, Butelkowana jesienią 2010, DMG Ref: 6824, Provenance, Douglas McGibbon & CO.LTD.
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Wiosenne spotkanie the Glenkeir Club

3 lipca 2011. Kategoria: Degustacje. Brak komentarzy.

Wiosenną porą odbyła się kolejna degustacja the Glenkeir Club w sklepie the Whisky Shop na Victoria Street.

O samym klubie i miejscu spotkań pisałem już w innym artykule, dodam więc jeszcze tylko kilka spostrzeżeń, które mi się ostatnio nasunęły, oraz napiszę o prowadzącym degustacje.

Klub ma już swój pięcioletni dorobek o którym rozpisują się miejscowe gazety. Posiada ponad kilkaset członków i jest największym aktywnym klubem na świecie. Mój numer członkowski jest dwu cyfrowy, od kilku lat z podziwem oglądam jak w szybkim tempie klub się rozrasta.
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Wiedźmy i whisky…

7 listopada 2010. Kategoria: Degustacje. Brak komentarzy.

Opowieści mrożące krew w żyłach. Stara część Edynburga nadal w swoich podziemiach kryje nie jedną mroczną tajemnicę.

Miasto nie spało tej nocy. Halloween w Edynburgu jest obchodzony bardzo hucznie. Ludzie przebierają się w dziwaczne stroje i zakładają maski.
Ponoć te kostiumy mają odstraszyć złe duchy, które w tym dniu (Samhain) według starych wierzeń łatwiej przedostawały się do świata żywych.

Kerry Johnstone oprowadziła nas po kilku lokalnych pubach, gdzie czekały na nas zarezerwowane stoliki.

W każdym pubie wysłuchaliśmy historie o wampirach. duchach, czarownicach przy szklaneczce whisky.
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

 


Verified by MonsterInsights