whisky-blog.pl

Blog koneserów i pasjonatów whisky

Archiwum tagu: Jolly Toper

Tomintoul u Jolly Toper’a

3 czerwca 2011. Kategoria: Artykuły, Degustacje. Brak komentarzy.

Początek opowieści o Destylarni Tomintoul rozpoczyna się w czasie powojennego optymizmu w przemyśle szkockiej whisky.

Po zniesieniu nałożonych ograniczeń sprzedaży, zdrowy wzrost popytu na whisky doprowadził do ​​ożywienia produkcji. W momencie gdy pełny potencjał kadry oraz park maszynowy, pracujące przez całą dobę, nie były wystarczające do zaspokojenia przewidywanego popytu wtedy powstawały nowe destylarnie.

Tomintoul po raz pierwszy na terenie Speyside została zbudowana w XX wieku.

Połączenie dwóch brokerów, W. & S. Strong & Co i Hay & Mcleod, pod nazwą Tomintoul Distillery Ltd. rozpoczęło rok poszukiwań źródła wody o odpowiedniej jakości. W listopadzie 1964 r. poszukiwania zostały zakończone i rozpoczęła się budowa destylarni. Produkcja została uruchomiona w lipcu 1965 roku.
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Whisky 9 letnia vs 34 letnia

26 lutego 2011. Kategoria: Degustacje. Brak komentarzy.

Czy whisky 9 letnia może może zostać oceniona tak wysoko jak 34 letnia ? Okazuje się, że tak.

Niecodzienną degustację, pełną niespodzianek, zaserwował nam nie zawodny Jolly Toper.

Wieczór był bardzo wyjątkowy. Na stole pojawiły się whisky tylko i wyłącznie z WM. Cadenhead.

Pulteney 20 yo, 56.9 %, Destylowana w 1990, Butelkowana w październiku 2010, Jedna z 230 butelek, Cask Strength, Authentic Collection, Cadenhead

Oceny uczestników degustacji: 1122244444555567778: 49%,

Komentarze: “Ziołowa”, “Nieznacznie zbyt pikantna”, “Tropikalne owoce – zupełnie jak Glenmorangie”, “Lepiej pachnie niż smakuje”, “Lepszy smak po dodaniu wody”, “Bardzo przyjemna, wrzosowa, słodka i mocna, pikantna”

Banff 34 yo, 53.8 %, Cadenhead

Oceny: 133344566667777888: 61%,

Komentarze: “Bardzo seksi”, “Przyjemny delikatny dram”, “Nie dla mnie”, “Pachnie wspaniale”

Glen Keith – Glenlivet 13 yo, 54.2 %, Destylowana w 1996, Butelkowana w lutym 2010, Jedna z 303 butelek, Cask Strength, Authentic Collection, Cadenhead

Oceny: 01111122223334455: 25%,

Komentarze: “Przyjemna, rześka, zapraszająca ale w zapachu !”, “Miły spirytus”
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Świąteczna degustacja

12 stycznia 2011. Kategoria: Degustacje. Brak komentarzy.

Przekręcając wskazówki zegara wstecz miło jest powspominać świąteczną degustację, którą przygotował Jolly Toper.

Jak co roku spotkali się na niej znajomi i przyjaciele w gronie, których wesoło można spędzić czas.

Tradycyjnie na stole gościły słodkie whisky, wypieki świąteczne i czekolada.

Po spotkaniu odbyło się losowanie sampli.

Dalmore 17yo, 59.1 %, Destylowana w 1992, Butelkowana w marcu 2009, Autentic Collection, Cadenheads

Dodatkową ciekawostką dotyczącą tej whisky jest to, że dojrzewała ona w beczce po białym winie Sauterne.

.

Niestety Cadenhead nie podał, kiedy zakończyło się dojrzewanie whisky ani ile trwało jej dojrzewanie w “specjalnych” beczkach.

Oceny uczestników degustacji – mogące pomóc podjąć decyzje o ewentualnym zakupie tej whisky 344455566677777778888 zdecydowane 67%
“Ona wygrywa”, “bananowa marmolada”, “prezent dla taty”, “cudowna”.

Wspaniała inauguracja ostatniej degustacji zorganizowanej przez Jolly Toper’a w zeszłym roku.
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Wieczór z Longmorn

25 października 2010. Kategoria: Degustacje. Brak komentarzy.

Kolejna miła degustacja w gronie osób lubiących zaglądać do tawerny Tolbooth.

Degustacje Joly Toper’a stają się już historyczne, rozpoczęły się one w Edynburgu dużo wcześniej niż stanął w nim pierwszy tramwaj. Stanął to dobre słowo… ponieważ jeszcze nie jeździ…

Jak zwykle przyszedłem do tawerny za wcześnie i pomogłem w przygotowaniu degustacji.

Kilkadziesiąt kieliszków, kilka talerzyków z OAKowymi ciastkami, dzbanuszki i literatki z wodą oraz kilkadziesiąt formularzy, które służą do zbierania informacji zwrotnych znalazły się na swoim miejscu na stołach.

Mieliśmy trochę czasu dla siebie na wspomnienia minionych degustacji i zaplanowanie nowych. W kolejnym tygodniu szykowała się wspaniała degustacja upamiętniająca 10 lecie Compass Box, którą miał prowadzić John Glaser.

Tym razem tematem wieczoru była Longmorn. Whisky, która wzbudza mieszane odczucia wśród degustujących. Nie którzy potrafią docenić jej walory inni (więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Wyprawa na Islay: Destylarnia Ardbeg

30 września 2010. Kategoria: Wyprawy. Brak komentarzy.

Po wizycie w Destylarni Laphroaig pojechaliśmy do miejsca gdzie kończy się droga A846 czyli do Destylarni Ardbeg.

W roku 1794 właściciel destylarni Alexander Stewart ogłosił upadłość, od tego czasu aż do 1815 roku na terenie Ardbeg zaczął destylować w celach nie komercyjnych The MacDougall’s. Następnie właścicielami destylarni byli kolejno: John McDougall & Co. (1818), John McDougall (1825), John & Alexander McDougall (1837), Alexander McDougall & Co.(1852). Takie były początkowe losy destylarni.

Z bardziej nam bliskich dziejów wart jest wspomnienia rok 1980 w którym to po raz ostatni słodowano jęczmień na terenie destylarni. Podejrzewam, że już w tym okresie wiadomo było że destylarnia zostanie zamknięta (25 marca 1981 r.)
W latach 1989 – 1996 destylarnia co roku była otwierana na dwa miesiące podczas których destylowano whisky.

Glenmorangie PLC kupił i ponownie uruchomił destylarnie w lutym 1997 r.
O tych i innych ciekawych wydarzeniach jak pierwsze procesy fermentacji i destylacji po ponownym otwarciu Destylarni Ardbeg możecie przeczytać na stronie ArdbegProject, stworzonej przez entuzjastę whisky. Również tam znajdziecie wyczerpującą listę wszystkich Single Malt Whisky, które zostały wyprodukowane w Destylarni Ardbeg.

Podczas wizyty w destylarni Ardbeg nie udało nam się dotrzeć do jeziora Uigeadail. Jest to kolejny powód aby tam wkrótce wrócić.

W otwartym w 1978 r. Visitor Center przyjęto nas bardzo życzliwie i ofiarowano pomoc w zakwaterowaniu. Znalezienie noclegu nie było łatwe. Odbywał się w tym czasie festiwal i wszystkie hotele, kwatery prywatne jak również kempingi nie miały już wolnych miejsc.
Na szczęście ze wspólnych opowieści przy degustacjach w Polsce wiedzieliśmy, że w Port Ellen mieszka Kevin, bardzo miły człowiek (Irlandczyk) i znakomity kucharz. Panie z Visitor Center przedzwoniły do niego w naszym imieniu i zarezerwowały nam jeden z jego nowo wyremontowanych pokoi. Pokoje były remontowane pod kątem festiwalu – Kevin gościł u siebie kapelę rockową. Z tego też powodu salon gościnny był urządzony w rockowym stylu.

Wracaliśmy z Ardbeg dwoma samochodami. Przy domu Kevina pożegnaliśmy się z dziewczynami z Visitor Center i udaliśmy się na spotkanie z byłym nauczycielem angielskiego. Po serdecznym powitaniu i oglądnięciu domu pojechaliśmy do Destylarni Bowmore o której więcej informacji w osobny wpisie.

Po zwiedzeniu terenu destylarni i spacerze brzegiem Loch Indaal udaliśmy się do baru Duffies w hotelu The Lochside. Tam po raz kolejny Ardbeg zaskoczył nas swoją bardzo dobrą whisky. Mieliśmy okazję spróbować niedostępne już u nas Lord of the Isles oraz 17 yo.

W naszym odczuciu były one lepsze od próbowanej na degustacji Jolly Toper’a Ardbeg Supernova, której walory najdokładniej omówił Menedżer Destylarni Ardbeg: Mickey Heads

Po powrocie z Bowmore do Port Ellen poznaliśmy wokalne zdolności gospodarza domu, słuchając przejmujących i wzruszających pieśni irlandzkich przy nabytych: w destylarni Ardbeg – Ardbeg Rollercoaster, w sklepie destylarni Springbank – Benrinnes z Cadenhead’s oraz zaserwowanej nam przez Kevina – Lagavulin (sherry).

Rano obdarowani przez niego niespodzianką na drogę udaliśmy się pozwiedzać piękne okolice destylarni Port Ellen.

Written by mik_us - Visit Website

Torf torfa torfem pogania… i to lubię ;) do czasu…

20 września 2010. Kategoria: Degustacje. Brak komentarzy.

Jak już wspomniałem we wcześniejszym wpisie chiałbym porównać Peatbull Malt Pedegree LMDW 2002 CS z poniżej opisanymi pozycjami które miałem okazję degustować na początku roku u nie zapomnianego Jolly Toper’a.

Tematem wieczoru był nasz stary druh torf. On nas rozbawiał wielokrotnie. Torf jest fenomenalny.

Pierwszą degustowaną whisky była Jura Prophecy, 46 %. Zapach całkiem przyjemny, dym z palonych liści jak podpowiedzieli uczestnicy degustacji przypominający Benriach Authenticus (bez marihuany).
W smaku słabo wyczuwalny torf. Oceny degustujących w skali od 0 do 9 były bardzo różniące się od siebie. Co wskazuje że whisky jest warta zapamiętania. Oceny 223333444455555566 – 52%
Komentarze padające w czasie degustacji: za młoda, dobry start brak wytrwałości aby zakończyć, wydawała się być dobrym pomysłem ale po spróbowaniu – nie miałem racji, jak lizanie soku z drzewa, miła ale średnia – przypomina Black Grouse, żwir-sól, nie zła.

Kolejną whisky była również no age 46 % Kilchoman Autumn 2009 Release. Młoda whisky z Islay jest wyraźna, zuchwała i zabawna. W zapachu czuć sól i ocet. W smaku pieprzny torf. Jak następne 10 lat dojrzewania w drewnie może wpłynąć na jej smak ? Ekscytującym jest obserwować tą gorzelnię od początku jak dorasta. Przypomnę, że mieliśmy okazję spróbować w Opolu Kilchoman 3 miesięczną.
Oceny jeszcze bardziej “rozstrzelone” 12333455566777788 – 58%
Komentarze uczestników degustacji: Finisz nie za dobry, korytarze szpitalne, wstrętny finisz – za młoda, naprawdę warta spróbowania, jestem z niej zadowolony. (więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Jolly Toper Tastings – Caol Ila

12 lipca 2010. Kategoria: Degustacje. Brak komentarzy.

Szykuje się kolejna udana degustacja w Tawernie Tolbooth w Edynburgu.
Organizator Jolly Toper na królową wieczoru wybrał whisky Caol Ila. To ciekawe spotkanie odbędzie się wieczorem 16 września jak zawsze o godzinie 19:30 czasu lokalnego.

W roli głównej wystąpią: (więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

 


Verified by MonsterInsights