whisky-blog.pl

Blog koneserów i pasjonatów whisky

Archiwum kategorii 'Sklepy'

Degustacja Cadenhead

25 lutego 2022. Kategoria: Degustacje, Sklepy. Brak komentarzy.

W Edynburgu w bardzo dobrze znanej mi Tawernie odbyła się w tym miesiącu kolejna wspaniała degustacja, tym razem była to degustacja whisky z Cadenhead.

Z powodu odległości i zawieruchy wirusowej miałem okazję wziąć w niej udział tylko wirtualnie.

Otrzymałem sample whisky z degustacji kilka dni wcześniej, w końcu, po dłuuugim wyczekiwaniu :) nastąpił moment otwarcia paczki z samplami.

Co prawda nie było mnie na miejscu ale byłem na bieżąco od samego początku tzn. od przygotowania do degustacji.

Towarzystwo które brało udział w degustacji było mi bardzo dobrze znane i było mi miło znowu zobaczyć ich uśmiechnięte twarze na zdjęciu które otrzymałem z imprezy.

Uczestnicy degustacji nie mieli takiej możliwości jak ja. Mając nieograniczony czas na degustacje oraz na zmianę kolejności serwowanej whisky zrobiłem to z miłą ochotą.

Tą znakomitą degustacje podzieliłem na trzy mniejsze.

W pierwszym dniu spróbowałem trzy następujące whisky:

Tormore
Cadenhead (CA)
Authentic Collection
Vintage 1988
Bottled 2019
Stated Age 30 years
Hogshead
Number of bottles 162
Strength 48.4 % Vol.

Strathclyde 1989 CA
Single Grain
Cadenhead (CA)
Authentic Collection
Vintage1989
Bottled 2021
Stated Age 32 years
Sherry
Number of bottles 324

Po tych whisky wiadomo było czego się spodziewać. Moim zdaniem najlepsze z całej degustacji ale… ale… :) Najbardziej tego wieczoru zaskoczyła mnie młodziutka whisky, którą zostawiłem sobie na koniec:

Annandale 2015
Cadenhead (CA)
Authentic Collection
Vintage 2015
Bottled 2021
06 years old
Number of bottles 210
Strength 56.8 % Vol.

Lubię takie niespodzianki. Mojemu kotu zapach ostatniej przypadł szczególnie do gustu :)

Opisywać tych ani następnych whisky nie będę gdyż każdy i tak pewnie sięgnie po obszerne opisy doznaniowe ze strony https://www.whiskybase.com/

Jeżeli chodzi o moje osobiste odczucia:

Whisky NO. 1. Zapach jaki lubię, smak dobry ale niestety finishu nie wyczułem
Whisky NO. 2. Zapach słabiutki, smak dobry, finisz ogrooomny
3. Zapach lizol szpitalny, jak na ten wiek to “bardzo dobra” :)

W kolejnym dniu spróbowałem trzy whisky z którymi znając siebie mogłem mieć kłopoty.

Po nalaniu pozwoliłem im pooddychać.

Spróbowałem… i dałem im znowu pooddychać… spróbowałem… i zrobiłem to czego się spodziewałem, dodałem kapkę wody do każdej, w końcu do mnie przemówiły :)

W tym dniu zestawiłem następujące dwie whisky i mały bonus:

Bimber
Vintage 2017
Bottled 2021
04 years old
Number of bottles 216
Strength 58.7 % Vol.

Hazelburn
Vintage 2005
Bottled 2021
16 years old
Oloroso Cask
Number of bottles 240
Strength 58 % Vo

I taki mały bonus na zakończenie dnia mi się trafił.

Nie jestem smakoszem tego typu alko więc nic na jego temat nie napiszę.

Ciekawostka jako ciekawostka.

Congac
Vintage 1976
Bottled 2021
45 years old
Number of bottles 282
Strength 61.3 % Vol.

Napisałem wcześniej że do mnie przemówiły ale było to tak ciche i nie zrozumiałe że nie jestem wstanie powtórzyć :)

Whisky Hazelburn jest destylowana w Destylarni Springbank którą opisałem tutaj.

Na trzeci dzień degustacji zostawiłem whisky po której nie wiedziałem czego się spodziewać. Ta destylarnia tak ma, jak się coś trafi bardzo dobrego to naprawdę warto spróbować. Ta whisky jest młodziutka, co prawda 4 lata z 10-ciu spędziła w beczce po Pinot Noir ale młodość to młodość, nie miałem okazji jej spróbować przy cygarze, być może smak cygara uwypuklił by to co ja lubię w whisky.

Ardmore
Vintage 2011
Bottled 2021
10 years old
Pionot Noir Cask
Number of bottles 246
Strength 54.8 % Vo

Degustacje w zaciszu domowym są fajne ale w gronie przyjaciół przyjemniejsze.

Dziękuję Murray za możliwość spróbowania tych whisky, bardzo dobry dobór, mi osobiście kilka z nich bardziej smakowało (te z pierwszego dnia) ale wszystkie były interesujące na swój sposób.

Pozdrowienia dla Ciebie i “ekipy edynburskiej” :)

Written by mik_us - Visit Website

Lotnisko w Edynburgu

30 sierpnia 2011. Kategoria: Sklepy, Wyprawy. Brak komentarzy.

Na lotnisku w Edynburgu warto zaglądnąć w kilka miejsc gdzie serwują whisky.

W sklepie bezcłowym można porównać smak i zapach whisky The Glenlivet.
Dla osób mających już kontakt z tą whisky takie porównanie może się okazać bardzo ciekawe.

20110830-105819.jpg20110830-105841.jpg20110830-110019.jpg

20110830-110036.jpg

Whisky z tej samej destylarni w różnym wieku i dojrzewające w innych beczkach.

Za każdym razem przed odlotem zostawałem miło zaskakiwany nie codziennym widokiem i dodatkową atrakcją związaną ze światem whisky.

W zeszłym miesiącu czekała na mnie na lotnisku niespodzianka dotycząca whisky z destylarni Ardbeg.
.

20110830-110218.jpg

Oprócz skosztowania kilku różnych znanych ich whisky można było podziwiać piękną dziewczynę w skórzanej kurtce z emblematem “Ardbeg” oraz jej bestię.

20110830-110233.jpg20110830-110250.jpg

Przy tak mile spędzonych chwilach na lotnisku można się spóźnić na samolot.

Written by mik_us - Visit Website

Wyprawa na Highland: Destylarnia Deanston

8 marca 2011. Kategoria: Sklepy, Wyprawy. Brak komentarzy.

Po drodze z Glen Coe do Edynburga odwiedziliśmy jeszcze jedno ciekawe miejsce.

Drogą A84 dotarliśmy do Doune, miasteczka na uboczu którego znajduje się mała wioska Deanston. Destylarnia Deanston należy do regionu Highland.

W jej okolicy znajduje się zamek w Stirling, the Wallace Monument oraz Bannockburn, gdzie rozegrała się jedna z bardziej spektakularnych bitew o niepodległość Szkocji (film Braveheart).
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Jeden dzień z życia w Edynburgu

24 stycznia 2011. Kategoria: Degustacje, Sklepy. Brak komentarzy.

Spacerując uroczymi uliczkami odwiedziłem znane i lubiane sklepy. Dzień był mroźny. Zanosiło się na drugą falę opadów śniegu.

Nie zawsze udaje się uchwycić piękne uliczki Edynburga oświetlone słonecznymi promieniami słońca zwłaszcza w zimowy dzień.

Tak wyglądają moje ulubione uliczki w styczniu. Można na nich zobaczyć zaprzyjaźnione sklepy.

Po ciężkim, chłodnym dniu przyjemnie było się spotkać z przyjaciółmi i spróbować nowych, nieznanych mi dram’ów.

Oto niektóre z nich:
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Przed świąteczne miniaturki i sample

16 grudnia 2010. Kategoria: Degustacje, Sklepy. Brak komentarzy.

Z dnia na dzień robi się coraz bardziej świątecznie. Na ulicach Edynburga można usłyszeć znane świąteczne melodie śpiewane nie zawsze w typowy sposób.

Dawno nie próbowałem podstawowych i młodszych whisky, dlatego postanowiłem sprawdzić czy coś się zmieniło w ich jakości.

Balblair 2000, 43 %, Destylowana w 2000, Butelkowana w 2010, 1st release.

Spędziła ze mną kilka godzin na dworze. Po powrocie i nalaniu jej do kieliszka wyczuwalny zapach gruszek, świeżych jabłek, w smaku nie brakuje wanilii ani miodowych akcentów. Nie wiem, czy to z powodu jej schłodzenia, ale smakuje lepiej niż za pierwszym razem kiedy ją próbowałem tzn. na drugi dzień po Festiwalu Whisky w Glasgow. Finisz rozgrzewający, tego mi było dzisiaj potrzeba. Zima dała mi się dotkliwie odczuć.

Old Pulteney 17 yo, 46 %, ABV, jak na whisky z Highland przystało, jej również nie zaszkodziła niższa temperatura, zaskakujący zapach, przywodzi na myśl zapach kokosowego likieru… delikatna nuta pomarańczy. W smaku podobnie. Ta whisky może smakować kobietom, co jest rzadkością, zwłaszcza tym kobietom, które lubią Malibu. Końcówka staje się bardziej wytrawna, odczuć można wpływ dębowej beczki.

anCnoc 16 yo, 46 %, ABV, Od razu w zapachu wyczuć Speyside… Jeszcze delikatnie schłodzona. Zapach bardzo miły na dzisiejszy zimowy wieczór. Owoce cytrusowe, delikatna wanilia, zielona łąka pełna kolorowych kwiatów. Smak słodki i za razem pikantny. Jedno z drugim się nie kłóci, współgra ze sobą. Słodycz jest z rodzaju cukierków toffi. Dla osoby takiej jak ja, która mało używa przypraw pod koniec drama przeważa pikantność, która nie przekreśla tej whisky tak samo jak było w przypadku trzy letniej Kilchoman. Wszystko zależy od indywidualnych upodobań.
Podczas dzisiejszego wieczoru, anCnok pozytywnie mnie zaskoczyła.

Hankey Bannister 12 yo, nazwa nic mi nie mówiąca, zostawiłem tą whisky jako ostatnią do degustacji, którą zaserwował mi świątecznie Łukasz pracujący obecnie w Alembic Communications Ltd.
W zapachu… whisky z beczki po sherry ? zapalam światło w pokoju – nie dostatecznie ciemny kolor jak na taką whisky… ale ten zapach na pewno nie pochodzi z dębowej beczki… Smak, akurat na czasie – przyjemna świąteczna whisky – włączam, po raz drugi w czasie degustacji tej whisky, światło… i oczom nie wierzę… czytam dane z etykiety: whisky mieszana – co za zaskoczenie… może ona z powodzeniem stawać w szranki z podstawkami co niektórych single maltów.

Na zakończenie przedświątecznej degustacji pozostały dwie miniaturki z bardzo znanego sklepu w Edynburgu, w którym można nie tylko kupić miniaturki whisky ze Szkocji, ale również inne miniaturki alkoholi z całego świata.

Sklep jak najbardziej na czasie dla szukających świątecznego prezentu, jak również dla koneserów i kolekcjonerów miniaturek.

Pierwszą próbowaną whisky była Hart Brothers, wybór kolejności był bardzo prosty, następna whisky należy do jednych z moich ulubionych.

Hart Brothers 33 yo, 46,8 %, Destylowana w październiku 1969, butelkowana w styczniu 2003, cask strength, Glenrothes Distillery.

Zapach zaskakujący… jak dobry olej… słodkawy… wanilia…
Smak czekoladowy, wyczuwalny dym… wspaniała,
Finisz… ciągnie się w nieskończoność…

Całej, drogiej butelki, nawet gdyby była dostępna, bym nie kupił, ale miniaturkę jak najbardziej. Warto spróbować tak starą whisky z tej destylarni. Mały ps. woda jej nie zaszkodziła, wręcz przeciwnie.

I na zakończenie wieczoru HP czyli:

Highland Park 30 yo, 48.1 %,
Jeżeli chodzi o daty destylacji i butelkowania mogę tylko podejrzewać, że jak w przypadku wcześniejszej whisky nie jest to ostatnie wydanie…

Oczywiście była to najlepsza whisky jaką dziś wieczór próbowałem, ale tak jak już wcześniej wspomniałem wszystko zleży od indywidualnych upodobań.

Czasami dobrze jest przypomnieć sobie zapach, smak podstawowych produktów destylarni.

Są one bardziej intensywne i może mniej wyszukane niż smak i zapach kilkudziesięcioletniej whisky, ale pozwalają przypomnieć sobie z czego dana destylarnia słynie. Co jest dla niej typowe i wyjątkowe.

Postaram się opisać kilka innych whisky bardziej dostępnych i przeznaczonych dla pasjonatów, którzy lubią nie tylko degustować stare dobre whisky, ale również wracać wspomnieniami do miejsc gdzie jest ona wytwarzana przy kieliszku podstawowej wersji.

Co nie oznacza, że będę stronił od whisky kilkudziesięcioletniej. Przyjemnie było zakończyć ten wieczór przy Highland Park z Orkney…

Written by mik_us - Visit Website

Spotkanie klubowiczów the Glenkeir Club

29 listopada 2010. Kategoria: Degustacje, Sklepy. Brak komentarzy.

Śnieg w Edynburgu po raz pierwszy tej zimy spadł 26 listopada. Pomimo tego, że było mroźno, miasto wieczorną porą tętniło wesołym życiem.
Centrum miasta, jak również Princes Street zostały ozdobione świątecznymi lampionami. Postawione zostały dodatkowe atrakcje. Uruchomione zostały karuzele. Co roku o tej porze miasto przygotowuje się do obchodów Dnia Świętego Andrzeja patrona Szkocji.

Wspomnianego wieczoru ludzie spacerowali, bawili się w dobrych humorach.
W takiej aurze odbyła się elitarna degustacja dla członków the Glenkeir Club w sklepie the Whisky Shop na Victoria Street. Zostały zaserwowane nam niecodzienne, warte polecenia dramy. Sklep mieści się w ścisłym centrum nieopodal zamku, nie jest tam jednak gwarno, ponieważ znajduje się on w zacisznym miejscu.

Można w nim kupić whisky w butelkach tzw. full size jak również sample rozlewane na miejscu do mniejszych butelek.

Jest to dobre miejsce dla pasjonatów miniaturek. W sklepie są setki buteleczek, które mogą zainteresować kolekcjonerów, pasjonatów single maltów, którzy mają sposobność spróbować jak smakuje dana whisky przed zakupem full siza. Nie które z nich można zakupić on-line


A teraz napiszę kilka zadań o samej degustacji, którą poprowadził Darren Leitch. Jako General Manager wiedział on wszystko o danych botlingach. Łącznie ze szczegółami m.in. od kogo zostały one zakupione, kto je butelkował i naklejał etykiety (nie jest to tak oczywiste jak by się wydawało). Nie znam nikogo kto ma tak dużą wiedzę jak on na temat whisky z selekcji Glenkeir Treasures.
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Cadenhead’s w Edynburgu

19 października 2010. Kategoria: Sklepy. Brak komentarzy.

Sklep Cadenhead's w Edynburgu znajduje się na Canongate nie daleko tawerny Tolbooth.

Atmosfera w nim panująca jest równie przyjazna jak w pozostałych opisanych sklepach.

Na uwagę zasługuje natomiast zapach…

Od progu podobnie jak na terenach destylarni można wyczuć zapach whisky. Sklep w części dostępnej dla klientów nie jest duży.

Na ścianach znajdują się tablice zawierające m.in. ceny, roczniki whisky która jest w aktualnej ofercie.

Mage zazwyczaj siedzi na witrynie sklepowej.

Na małym terenie sklepu nagromadzone zostały przedmioty i elementy związane z whisky, co sprawiło, że jest on bardzo przytulny.

Tradycyjnie w sklepie znajdują się beczki z whisky reprezentującymi poszczególne tereny Szkocji. Można je zakupić w buteleczkach 20, 35 i 70 CL (200, 350, 700 ml)
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

Royal Mile Whiskies

7 września 2010. Kategoria: Sklepy. Brak komentarzy.

Kolejnym sklepem w którym przyjemnie robi się zakupy jest Royal Mile Whiskies mieszczący się na… The Royal Mile w Edynburgu.

Podczas ostatniej degustacji miałem w nim przyjemność spróbować:
GLENALLACHIE 1973 Adelphi
Refill bourbon cask no.1873, 201 bottles. Bottled at 48.1%

Miła obsługa sprawia, że chce się wracać do tego sklepu.

Oprócz whisky można tam kupić literaturę fachową (w języku angielskim), kieliszki, piwo oraz słodkie fudge.

W załączeniu przestawiam ostatnią ofertę RMW.

RMW Newsletter New and Old

(więcej…)

Click on the banner above to counter balance all the new releases listed below. We have a good range of old and rare bottlings available at competitive prices.
Written by mik_us - Visit Website

Destylarnia Bladnoch – oferta lipcowa.

7 lipca 2010. Kategoria: Sklepy. Brak komentarzy.

W lipcu destylarnia Bladnoch rozleje kolejne ponadprzeciętne botlingi.

Raymond Armstrong znowu stanął na wysokości zadania udostępniając dla swoich forumowiczów klasyczne malty ponad 25 letnie w przystępnych cenach. Wielkie dzięki dla niego za to.

Whisky rozlana przez jego destylarnię w czerwcu była warta jej ceny.

Do lipcowej oferty należą:

28 yo 1982 distilled at Aultmore

28 yo 1982 distilled at Inchgower
(więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

The Whisky Shop

30 czerwca 2010. Kategoria: Sklepy. Brak komentarzy.

Jeden ze sklepów w którym robiłem zakupy w Edynburgu to The Whisky Shop. Obsługa w nim jest na wysokim poziomie. Zarówno pod kątem kultury jak i wiedzy fachowej.

Polecam przystąpienie do The Glenkeir Club i udział w degustacjach whisky.

Bywałem w dwóch ich sklepach, blisko (więcej…)

Written by mik_us - Visit Website

 


Verified by MonsterInsights