whisky-blog.pl

Blog koneserów i pasjonatów whisky

W drodze do destylarni Ben Nevis

5 sierpnia 2011. Kategoria: Wyprawy. Brak komentarzy.

Niedaleko plaży Portobello wypożyczyliśmy auto na dwie doby. Łączny koszt związany z autem wyniósł 100 funtów. Nie zależnie od ilości osób biorących udział w wycieczce. W planie mieliśmy jak zawsze zwiedzanie i odpoczynek w pięknych miejscach.

Drogą M9 dojechaliśmy z Edynburga do Stirling.

Po drodze do zamku w Stirling zwiedziliśmy miejscowe atrakcje, m.in. więzienie, kościół.

Obecny kościół nie jest pierwszym wybudowanym w tym miejscu.
W roku 1129 pierwszy kościół został zbudowany za czasów króla Dawida I-szego.

Głowna nawa, południowa boczna nawa i wieża obecnego Kościoła Świętego Krzyża zostały zbudowane w 1414 roku. Zaokrąglone szkockie kolumny, gotyckie łuki i oryginalne dębowe belki w suficie wyglądają obecnie jak w ówczesnych latach.

Kamienne maswerki kilku okien poddano renowacji w latach 1965 i 1968.

W kościele tym John Knox wygłaszał kazania, a Królowa Szkotów Mary modliła się.

Na zamku skosztowaliśmy whisky.

Poznaliśmy nowego króla. Zobaczyliśmy w czym pija whisky.

Po oglądnięciu Monumentu opuściliśmy Stirling.

W pierwszym dniu naszej wyprawy postanowiliśmy odpocząć nad największym jeziorem szkockim czyli Loch Lomond.

Dojechaliśmy prawie nad same jezioro drogą A811, następnie nie opodal Drymen skręciliśmy z niej w prawo w drogę podporządkowaną B837.

Dotarłszy do miejsca w parku, gdzie kończy się droga i tylko pieszo można iść dalej, podziwialiśmy otaczający nas krajobraz.

Od Rowardennan spacerkiem udaliśmy się wzdłuż jeziora – trasą zwaną West Highland Way. Trasa ta prowadzi do Fort William. Długość całej trasy wynosi 152 km ( 95 mil ) od Milngavie (pasterskie lowland) do Fort William (górzyste tereny).

Po spędzeniu kilku godzin na odpoczynku, udaliśmy się w okolice Glenfinnan. Tak zakończył się nasz pierwszy dzień wyprawy.

O poranku, korzystając z jeszcze bezpłatnego parkingu pozwiedzaliśmy okolice Glenfinnan.

Weszliśmy na mała górę aby zobaczyć w pełnej okazałości most Harry Potera. Nie wtajemniczonym podpowiem że jest to most po którym jeździł pociąg do Hogwardu.

Następnie zeszliśmy z górki, z której rozpościerał się cudowny widok na Loch Shiel oraz Monument, przekroczyliśmy drogę nr A830 i udaliśmy się podziwiać Monument z bliska.

W pobliskiej okolicy przespacerowaliśmy się zaciszną ścieżka wśród drzew. Oglądnęliśmy monument a następnie udaliśmy się do Fort William zwiedzić Destylarnię Ben Nevis.